Zmierzaliśmy ze Słowenii ku północy Bośni i Hercegowiny. Czuliśmy dodatkowe podekscytowanie na myśl, że wjeżdżamy do tej mniej popularnej wśród turystów destynacji.

Już od początku naszej dwumiesięcznej podróży z juniorem, staraliśmy się ją ograniczać do krótszych przejazdów między jednym a drugim punktem na mapie. Żadne z nas nie przepadało za godzinami spędzonymi w aucie.

“Będziecie w Bośni? To koniecznie musicie zajechać do Sarajewa” - usłyszałam od paru osób jeszcze w trakcie planowania podróży po Bałkanach.

Słynny Stari  Most w Mostarze widziałam chyba  na setkach zdjęć na długo przed tym, jak pojawiliśmy się w tym największym mieście Hercegowiny.

Niesamowity słowiański kraj łączący zachód ze wschodem Europy, pełen osmańskiej i austriacko-węgierskiej historii. Wielu kojarzy się z wojną domową lat 90-tych, po której pozostałości nadal zobaczyć można na ulicach miast BiH (Sarajewa czy Mostaru).